Mistrz parkowania – Nowiny
by
Tym razem prawdziwego mistrza parkowania spotkałem na osiedlu Nowiny. To parking przy pawilonie Wanda, to miejsce, w którym swoje samochody na czas pracy pozostawiają pracownicy firm mieszczących się w pawilonie właśnie oraz Ci, którzy zamierzają skorzystać z usług owych firm. Niestety biorąc pod uwagę ilość miejsc parkingowych w stosunku do ilości pracowników i samochodów, ta ilość nie jest wystarczająca.
Czekając na miejsce, na moment, gdy któryś z klientów podejdzie do swojego samochodu, by odjechać zaobserwowałem pewnego Pana, który nie czekał, który znalazł miejsce pomimo tego, że inne osoby już czekały. To tak zwany spryciarz parkingowy, który miejsce dla swojego bolidu znajdzie zawsze i wszędzie, bez względu na to czy jest to miejsce przeznaczone do parkowania, czy też nie. Tym razem dziób swojej maszyny wystawił na środek chodnika, by tyłem nie zastawiać zaparkowanych już samochodów. Za swój spryt awansował do naszej galerii „Miszczów Parkowania” w Rybniku.
To co się dzieje pod pawilonem WANDA to czasem prawdziwa walka na noże o miejsce parkingowe. Jeden wyjeżdża a trzech sępów już się czai – kto pierwszy się wbije na jego miejsce, komu wyjeżdżający zajedzie wjazd i będzie na przegranej pozycji. Osobiście pracuję w tym miejscu i kilka razy już widziałam rękoczyny i wyzwiska. Ludzie dajcie trochę na wstrzymanie bo się pozabijacie o miejsce. W takich momentach jestem dumna z siebie że jeżdżę dio pracy na rowerze
Bo to jest tak droga Pani, że parkują tu rano pracownicy pawilonu i reszta nie ma możliwości bo nie ma miejsca. Proponuję wprowadzić parkomaty i sprawa się rozwiąże.
Od rana do wieczora stoją same auta pracowników pawilonu. Zwykły obywatel nie ma szans, powinni zrobić płatne jak koło Lidla.