Rybnik: przełomy zimowe
by
Była zima, był śnieg i lód na drogach. Od kilkunastu dni mamy typową wiosnę i jak grzyby po deszczu wyrastają nowe dziury w drogach. Zainteresowanie drogowców póki co niewielkie poza postawieniem znaków informujących nas o przełomach zimowych. Czy kiedyś w końcu doczekamy przełomów w podejściu do sprawy? Czy nie lepiej zamiast tylko informować w końcu zacząć coś z tym robić? Ulica Mikołowska na której wykonane zostało zdjęcie przez naszego czytelnika dosłownie obfituje w dziury a droga jak wiadomo do najszerszych nie należy, brak tu między innymi pobocza a i ruch zwłaszcza o poranku i popołudniową porą jest ogromny.